szszszszosą c.d.

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · Komentarze(4)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Trasa na Wysokie przez Bychawę, Starą Wieś, powrót tak samo. Ustawka z Bartkiem i Tomkiem. Przed Bychawką Tomkowi odkręcił się suport i wrócił do domu. Jakoś się ciężko jechało, chyba w jedną i druga stronę pod wiatr było :P.

Zjazd za Starą Wsią:

Komentarze (4)

Bo faktycznie bylo zimno. Niby slonce niby 15C a tu dupa tak wieje tak zimno ze sie jechac nie chce.. Z jednej strony dobrze ze ten suport mu sie odkrecil bo w tej Tarnawce to bym umarl.. wrrr. hehehe Ogolnie to czulem sie jakbym i w jedna i w druga jechal pod wiatr. iii ja go wcale nie zamawialem;p. wrecz przeciwnie myslalem ze spowrotem podkrecimy srednia

Bartek 19:38 środa, 22 kwietnia 2009

Ba nawet wrócił do domu się ubrać bo stwierdził, że zimno:D. A dzisiaj to i Bartkowi i mi jakoś się ciężko jechało. Jak by się Tomkowi ten suport nie zjebał to trzeba by było zasuwać:P.

anodamian 16:08 niedziela, 19 kwietnia 2009

Toż to wiatr to wina Bartka! Jak zwykle nie może mu być za lekko, więc i o wiatr stosowny się postara ;) I co się stało, że się ubrał tym razem? :P

kuczy 16:04 niedziela, 19 kwietnia 2009

Ja miałem boczny wiatr ale też był ciężko, może dlatego, że rano!

robin 15:58 niedziela, 19 kwietnia 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ylemi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]