uczelnia, trening
Czwartek, 20 maja 2010
· Komentarze(0)
Kategoria <50, górski, komunikacyjno-transportowo, sam
Najpierw INoZ, potem między deszczami pociapciać się chwilę w Gaju. Sprinty 4x10s. Mokro ale twardo, albo medusy tak trzymają. Przy torach piękny widok, blondynka na rowerze umorusana w błocie po uszy :)