Wpisy archiwalne w kategorii

szosa

Dystans całkowity:10997.33 km (w terenie 29.00 km; 0.26%)
Czas w ruchu:419:18
Średnia prędkość:26.23 km/h
Maksymalna prędkość:68.50 km/h
Suma podjazdów:19006 m
Maks. tętno maksymalne:199 (99 %)
Maks. tętno średnie:166 (82 %)
Suma kalorii:213693 kcal
Liczba aktywności:210
Średnio na aktywność:52.37 km i 1h 59m
Więcej statystyk

tandemy 4 dzień

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Ranek przywitał nas deszczem ze śniegiem, na szczęście potem się rozpogodziło i w końcu nie padało na treningu. Znowu pojechane koło domu Justyny tyle, że w drugim kierunku.

tandemy 3 dzień

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Już ze wszystkimi, tyle że dojechał Ładosz jeszcze. Wieteska z Andrzejem odpuścili na pierwszym podjeździe, a cała reszta pojechał na pętle koło domu Justyny Kowalczyk. Trochę wlokłem się za resztą, ale jakoś dawało radę. I znowu jazda w deszczu.

tandemy 2 dzień

Niedziela, 15 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <50, szosa, z ekipą
Rozpadało się na dobre, więc wzięliśmy tandem z Wieteską i pojechaliśmy na jakąś kosa górkę. Było ślisko i we mgle i cały czas sraka, że się wyjebiemy.

tandemy 1 dzień

Sobota, 14 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <50, szosa, z ekipą
Pierwsza w życiu jazda tandemem. Dostałem ślepą Ankę żeby mi z tyłu hamowała. Trochę popadało, cała reszta wróciła, a ja przejechałem się kawałek lajtowo.

trening

Środa, 11 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Z Pawłem przez Zemborzyce, Radawczyki, Bełżyce i Palikije. Zrobione parę sprintów. W sumie ciepło tylko wiatr ciągle... Jakoś dużo ludzi na szosy rano turla.

trening

Sobota, 7 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Najpierw małe kółko po mieście, a potem standard przez Bychawki i Strzyżewice.

trening

Czwartek, 5 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, sam, szosa
Lajtowo przez Lipniak, Palikije, Bełżyce, Strzeszkowice, powrót ścieżką nad zalewem.

trening

Środa, 4 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Z Kamilem i Hubertem popołudniowa pętla przez Zemborzyce, Bełżyce, Wojciechów, Garbów i Dys. Najpierw pod wiatr, do tego nogi bolały po sile, a na koniec jeszcze ucieczka przed deszczem, prawie udana :P No i dzięki budowie s-17 można się poczuć jak na jakimś klasyku jadąc zdartymi asfaltami i po betonowych płytach.

trening

Wtorek, 3 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <50, sam, szosa
Siła w Dysie. Na ostatnim podjeździe spotkany Szymek.

trening

Niedziela, 1 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <50, sam, szosa
Rozłożyłem trenażer, włączyłem film i stwierdziłem, że chyba jednak wolę męczyć się z zimnem i wiatrem :P Pętla przez Lipniak, Radawczyki i Zemborzyce. Pod koniec śnieg zaczął prószyć...