Test opon na błoto Maxxis Medusa 1.55. Zastanawiałem się jeszcze nad wersją 1.8 w obawie, że 1.55 będzie mało komfortowa. Wbrew moim oczekiwaniom 1.55 jest bardziej komfortowa niż mogło by się z początku wydawać. Mimo niskiego profilu tłumi drgania wyjątkowo dobrze, nawet sprawia wrażenie, że lepiej niż geax barro mountain 2.1. No i medusa waży 420g :D Trzymają cholerstwa mocno dodatkowo, lekkie, no opony do nakuwr..nia :D Tylko przy próbie wjazdu na globus, napęd psztacha dostał i się zapadłem. Teraz zostało przeprowadzić test bojowy w okolicach Puławy-Nałęczów, bo błoto w gaju dla medus nie straszne. Do strat z wyjazdu zgubiony kołek z buta :/
2x pętla przez Lipniak, Konopnicę, Motycz. Sprinty na max na podjazdach. Pod koniec jeszcze krótki wyścig z jakimś gościem na kellysie. Na rondzie na globusie prawie babka skończyła pod kołami auta. Wlazła na czerwonym na przejście w momencie kiedy dla samochodów zapaliło się czerwone. Na dwóch pasach auta jeszcze nie zdążyły ruszyć, a trzecim pasem jechał rozpędzony samochód. Dał po heblach w ostatniej chwili i dosłownie centymetrów brakowało, a było by po babce.