Wpisy archiwalne w kategorii

górski

Dystans całkowity:8699.30 km (w terenie 4062.72 km; 46.70%)
Czas w ruchu:476:07
Średnia prędkość:18.27 km/h
Maksymalna prędkość:66.90 km/h
Suma podjazdów:16216 m
Maks. tętno maksymalne:209 (103 %)
Maks. tętno średnie:179 (89 %)
Suma kalorii:199743 kcal
Liczba aktywności:247
Średnio na aktywność:35.22 km i 1h 55m
Więcej statystyk

Toro Urzędów

Niedziela, 28 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria górski, wyścig
Wyścig w Urzędowie. Trasa kozak. Niby pod nogą coś było ale i tak zdecydowanie za słabo....

AZS CUP Cieszyn

Niedziela, 21 sierpnia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria <50, górski, wyścig
Tym razem bez DNF :D Liczba startujących wskazywała, że będzie sporo osób w U-23 open, jak się potem okazało wcale tak nie było, dzięki czemu udało się zająć 2 miejsce :)

Cieszyn bitches!

Sobota, 20 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria <50, górski, z ekipą
Objazd trasy w Cieszynie.

takie tam

Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria <50, górski, z ekipą
Najpierw szosą do Bartka. Potem do domu po KTM i trochę potłuczone po lesie.

GP Puław

Sobota, 6 sierpnia 2011 · Komentarze(1)
Kategoria <50, górski, wyścig
W lipcu popracowałem i moc zaczyna wracać :) Tym razem byłem przygotowany na start znienacka i pod górkę do lasu byłem drugi zaraz za rolką. Przez dwa okrążenia trzymałem się z rolką i Tomkiem, aż na podjeździe nie zredukowałem i musiałem z buta dawać. Przez 3 okrążenia trochę się zaginałem żeby utrzymać przewagę, potem stwierdziłem, że i tak nikogo za mną nie widać i trochę odpuściłem. Ale plastik puchar jest :)

SPA & WELLNESS

Niedziela, 24 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria <50, górski, z ekipą
Postanowiliśmy z Kamilem zastosować sprzeciw w sprawie niedotykania górali poza wyścigiem i uderzyliśmy w las po burzy. Założyliśmy medusy przygotowani na błoto po pachy, a tu w lesie okazało się że ścieżki może nie suche ale twarde jak asfalt, miejscami utrzymywały się na wierzchu raz płytsze, raz głębsze kałuże :) Nawet błoto w Nowinach było wyjątkowo czyste, co nie zmienia faktu, że po powrocie prysznic był w ubraniu, a rower jest zdrowo uwalony. No ale przynajmniej jagody były, trochę bez smaku i w koło komarów masa, ale zawsze to jagody :D I widzieliśmy rolkarza co chyba miał w dupie torpedę, cztery dychy jak nic leciał pod górkę :O

Tempówki po górkach

Środa, 20 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria <50, górski, sam
Tempówki po górkach. Dzień wcześniej ustaliliśmy, że o 9 jedziemy wleźć na jakąś górę. Ale, że towarzystwo chlało po nocy to wiedziałem, że ich plany pójdą na marne i poszedłem na trening 8.30. Mogłem dociągnąć do tych 2h treningu bo jak wróciłem to chlejusy nie wstały jeszcze :P A noga ciężka po wczorajszej stówce...

Bieszczady - zmodyfikowana mała pętla

Wtorek, 19 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria >50, górski, sam
Miała być mała pętla, ale że most w Rajskiem w remoncie to trzeba było trochę nadrobić i trening się ciut wydłużył :P Zabrałem tylko jeden bidon, nic pieniędzy, jak wyjeżdżałem to trochę kropiło i nie było duszno. Po pierwszej serpentynie wyszło słońce i zaczęło smażyć. Uratowała mnie studnia pod kościołem w Lutowiskach :D

Ustrzyki Dolne

Poniedziałek, 18 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria <50, górski, z ekipą
Z Kubą i Maxem pętla z Ustrzyk do Krościenka.

AZS MTB CUP Wrocław

Sobota, 16 lipca 2011 · Komentarze(0)
Start w zawodach bez komentarza... DNF. Potem zwiedzanie Wrocławia i powrót z dworca.