Wpisy archiwalne w kategorii

z ekipą

Dystans całkowity:11601.66 km (w terenie 2028.92 km; 17.49%)
Czas w ruchu:520:21
Średnia prędkość:22.30 km/h
Maksymalna prędkość:68.50 km/h
Suma podjazdów:22925 m
Maks. tętno maksymalne:194 (96 %)
Maks. tętno średnie:177 (88 %)
Suma kalorii:246571 kcal
Liczba aktywności:245
Średnio na aktywność:47.35 km i 2h 07m
Więcej statystyk

tandemy 6 dzień

Czwartek, 19 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Poszło dziś w nogi konkretnie. No i endomendo zaczęło działać jak należy.
#lat=49.92767069996&lng=19.693961357421&zoom=10&maptype=ts_terrain

tandemy 5 dzień

Środa, 18 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
W końcu zrobiło się całkiem ciepło i przyjemnie.
#lat=49.676643345211&lng=19.845203110352&zoom=10&maptype=ts_terrain

tandemy 4 dzień

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Ranek przywitał nas deszczem ze śniegiem, na szczęście potem się rozpogodziło i w końcu nie padało na treningu. Znowu pojechane koło domu Justyny tyle, że w drugim kierunku.

tandemy 3 dzień

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Już ze wszystkimi, tyle że dojechał Ładosz jeszcze. Wieteska z Andrzejem odpuścili na pierwszym podjeździe, a cała reszta pojechał na pętle koło domu Justyny Kowalczyk. Trochę wlokłem się za resztą, ale jakoś dawało radę. I znowu jazda w deszczu.

tandemy 2 dzień

Niedziela, 15 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <50, szosa, z ekipą
Rozpadało się na dobre, więc wzięliśmy tandem z Wieteską i pojechaliśmy na jakąś kosa górkę. Było ślisko i we mgle i cały czas sraka, że się wyjebiemy.

tandemy 1 dzień

Sobota, 14 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <50, szosa, z ekipą
Pierwsza w życiu jazda tandemem. Dostałem ślepą Ankę żeby mi z tyłu hamowała. Trochę popadało, cała reszta wróciła, a ja przejechałem się kawałek lajtowo.

trening

Środa, 11 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Z Pawłem przez Zemborzyce, Radawczyki, Bełżyce i Palikije. Zrobione parę sprintów. W sumie ciepło tylko wiatr ciągle... Jakoś dużo ludzi na szosy rano turla.

trening

Sobota, 7 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Najpierw małe kółko po mieście, a potem standard przez Bychawki i Strzyżewice.

trening

Środa, 4 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria >50, szosa, z ekipą
Z Kamilem i Hubertem popołudniowa pętla przez Zemborzyce, Bełżyce, Wojciechów, Garbów i Dys. Najpierw pod wiatr, do tego nogi bolały po sile, a na koniec jeszcze ucieczka przed deszczem, prawie udana :P No i dzięki budowie s-17 można się poczuć jak na jakimś klasyku jadąc zdartymi asfaltami i po betonowych płytach.

trening

Piątek, 30 marca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <50, szosa, z ekipą
Trening z Kamilem i Pawłem. Tradycyjna pętla przez Radawczyki ale w przeciwnym kierunku, dodatkowo wzbogacona o przejazd git asfaltem przez Nowiny. Na koniec telefon od Lucka, żeby się chować gdyż nadchodzi apokalipsa. Trochę posiedzieliśmy na przystanku w Zemborzycach, ale żaden smok nie przyleciał. No i usunąłem trening z polara...