Jako, że wiedzę lepiej się przyswaja kiedy umysł jest dotleniony to pojechałem powdychać trochę świeżego, leśnego powietrza. Trasa to kółko po Starym Gaju.
Jako, że powtórki do matury idą mi całkiem sprawnie to postanowiłem sobie dać trochę luzu i pokręcić trochę dla relaksu. Trasa już standardowa na krótkie wyjazdy, czyli nad zalew z dojazdem przez Stary Gaj. W lesie istna aromaterapia. Za to na tamie nad zalewem dla kontrastu wali szambem. W Starym Gaju trafiłem na wycieczkę szkolną, uciekali z drogi jak kurczaki:D
Wyścig cross country w Puławach. Miejsce 14, nie wiem na ilu startujących. Wyścig liczył 8 okrążeń po 2km. Trasa dosyć łatwa, trochę piachu, dwa podjazdy do podbiegu, chociaż czołówka to pewnie wjeżdżała :p.
Trasa na Wysokie przez Bychawę, Starą Wieś, powrót tak samo. Ustawka z Bartkiem i Tomkiem. Przed Bychawką Tomkowi odkręcił się suport i wrócił do domu. Jakoś się ciężko jechało, chyba w jedną i druga stronę pod wiatr było :P.